Royal Canin Exigent 42- Protein Preference
Karma bardzo smakuje mojemu dość wymagającemu kotu - zwykły dachowiec, ale wybredny ;-). Do tej pory jadł karmy Purina suche, ale zawsze z dodatkiem mokrej karmy. Potem "przesiadłem się" na Orijena, bo bardzo chwalono. Niestety kotowi nie podeszła ta karma, jadł trochę jak za karę, po 2 tyg. było lepiej, ale ogólnie bez szału. Zawsze domagał się czegoś więcej, czyli głównie mokrej karmy. Natomiast przy Royalu Canin Exigent 42 już kot nawet odzwyczaił się od karmy mokrej i o nic więcej nie prosi - po za wodą. "Pozostałości" w kuwecie, po jedzeniu również nie śmierdzą zbytnio ;-) Kot ogólnie jest z tej karmy bardzo zadowolony i dzięki temu właściciel też :-)