Uwielbiana
Bardzo fajna karma, zaczęłam ją dawac kotu jako taką "nagrodę" za to, że np. przez cały dzień nie zrobił niczego głupiego, albo nauczył się nowej sztuczki... ;) Przez to już w ogóle szaleje, jak otwieram puszkę. Wygląda zachęcająco nawet dla człowieka (ja nie wiem, bo mięsa nie jem. Ale wegetariański kot to już ostra przesada! :))