Uniwersalne zgrzebło
Mam 6 miesięcznego Leonbergera - wyczesywanie go do tej pory było nie lada wyczynem ,jest tak puchaty jak owca ,podszerstek był w całym domu nawet w talerzach.Mam kilka różnych przyrządów polecanych i niestety do czesania są dobre ,ale nie wyczesywały puchu z podszerstka. Zdecydowałam się na to zgrzebło i okazało się zbawienne.Zebrałam Leosia cały worek 120 l puchu. Pies zrobił się o połowę chudszy, no cóż jest lato i trzeba mieć letnie futro :-)