8 oceny dlaSanabelle Light

Moja kotka ją uwielbia, nie ma problemów z brzuchem, ma piękną sierść i nie przytyła.

Moje obie kocice są na tej karmie od ok. roku. Jedzą ją bardzo chętnie. Futerko mają ładne, problemów żołądkowych nie ma. Myślę, że najadają się nią - najczęściej coś zostawiają w miseczce. Wyglądają na zadowolone i waga też im się ustabilizowała :)

od 10 lat kupuję sanabelkę. Nasze koty mają piękną sierść, zdrowe ząbki,nie ma żadnych problemów z wypróżnianiem czy "kłaczkami". Karma zbilansowana, nie ma potrzeby kupowania dodatkowo odkłaczacza ani witamin.Nasza najstarsza kotka ma dwunasty rok i bez problemu chrupie karmę. pozdrawiamy szczęśliwa rodzinka

Obawiałam się, że karma nie będzie smaczna i mój grubasek nie będzie jej jadł. Jestem mile zaskoczona - karma świetna, łasuch wcina ją aż się uszy trzesą, rzeczywiście nie jest tak tłusta jak inne i sądząc po kocie mu smakuje. Polecam!

kotka faktycznie jest po niej syta, w przeciwieństwie do wcześniej podawanej karmy bezzbożowej, po której trochę się roztył (do 5,5kg), teraz z tą karmą powoli wracamy wcześniejszej wagi - 4,6-4,7, ale przed nami jeszcze długa droga. najważniejsze jest to, że kotka czuje się najedzona po karmie - dostaje dzienną dawkę, z której z reguły coś zostaje

Moja kocurzyca zawsze jadła Royala i myślałam, że będzie strajkowac gdy podam jej Sanabelle Light. Nic bardziej mylnego. Od razu ją pokochała a ja się cieszę, bo jest o wiele tańsza od Royala a również dobra :-)

Moje trzy koty zjadły całe 10 kg. opakowanie, co jeszcze przy innych karmach się nie zdarzyło. Poprawiła się im sierść, jest miękka i nie filcuje się (jeden kocur ma awersję do czesania). Problemów żołądkowych nie było. Polecam karmę!

Kupiłam jako urozmaicenie kociego żarełka. Zawsze mieszam kilka rodzajów różnych karm, kot nie zauważył,że zmieniłam żarełko na "light":D co, wydaje mi się świadczy całkiem dobrze o niej:P z pewnością spróbować można:)